Tak, wiem że postanowienia są naciągane, jednak według mnie jest to idealny czas na takie rzeczy. Niby możemy w każdej chwili zacząć coś robić, postanowić sobie ćwiczenia, dietę czy inne. Ale niestety niektórzy ludzie potrzebują tego typu motywacji i ja jestem jedną z nich :)
No i skoro każdy moment jest dobry to Nowy Rok także.
Moich postanowień jest 11.
Nie są to oczywiście wszystkie rzeczy,
te bardziej osobiste zachowam dla siebie.
1. Przeczytać wszystkie książki Stephena Kinga.
A jest ich dużo, obecnie kończę moją drugą którą jest Lśnienie (pierwszą był Chudszy). Łącznie jest ich 72 więc z pewnością będzie to wyzwanie.
2. Przeczytać książki Grahama Mastertona.
2. Przeczytać książki Grahama Mastertona.
Te, które dałabym radę po skoczeniu Kinga.
3. Czytać więcej biografii.
3. Czytać więcej biografii.
Głównie chcę przeczytać Grace Kelly, Coco Chanel i z innej beczki - Churchilla
4. Prowadzić dziennik Ewy Chodakowskiej.
4. Prowadzić dziennik Ewy Chodakowskiej.
Wiem że jest to naciągane i wątpię że uda mi się dotrwać okrągły rok, ale warto spróbować. Żeby podnieść moją motywację obiecuję pod koniec każdego miesiąca robić podsumowanie na blogu oraz dodawać ewentualne efekty :)
5. Systematyczniej uczyć się francuskiego.
5. Systematyczniej uczyć się francuskiego.
W końcu mieszkam We Francji więc wypadałoby umieć ten język. Będąc w Polsce kupiłam kilka książek do nauki i bardzo bym chciała z nich regularnie korzystać.
6. Zacząć naukę nowego języka.
6. Zacząć naukę nowego języka.
Choć na podstawowym poziomie. Bardzo bym chciała umieć włoski lub hiszpański więc pewnie na któryś z nich padnie.
7. Skończyć dekorowanie mieszkania.
7. Skończyć dekorowanie mieszkania.
Oraz meblowanie sypialni. Szukamy jeszcze komody i szafki na buty które mam nadzieję znaleźć w pierwszej połowie stycznia.
8. Kontynuowanie prowadzenie bloga.
8. Kontynuowanie prowadzenie bloga.
Oraz niedopuszczenie do takiego przestoju jaki miał miejsce w 2013.
9. Rozpoczęcie serii denko.
9. Rozpoczęcie serii denko.
Coraz bardziej lubię czytać takie wpisy u innych dziewczyn więc dlaczego sama nie miałabym zacząć :)
10. Zacząć się kształcić.
10. Zacząć się kształcić.
Powiem tylko tyle żeby nie zapeszać moich planów.
11. Zrobić sobie tatuaż.
11. Zrobić sobie tatuaż.
W końcu wiem jaki bym chciała więc jak tylko się pojawi podzielę się tym z Wami :)
A Wy robiłyście sobie postanowienia na Nowy Rok? :)
Przeczytac wszystkie książki Stephena Kinga to spore wyzwanie! :)
OdpowiedzUsuńJa równiez bardzo chcę czytać więcej biografii :)
oo, KOCHAM S. Kinga <3 kazda jego ksiazka ma cos w sobie :D
OdpowiedzUsuńa co do hiszpanskiego...ja sie go ucze w szkole, jest bardzo lawy (poki co) i przyjemny :)
Rety-ja również uwielbiam KINGA!!!Właśnie czytam "Doktor Sen"-polecam Tobie Koontza=pisze podobnie,z tym że bardziej trzyma w napięciu,King niekiedy zbyt wcześnie zdradza,co będzie Np"...i już więcej się nie zobaczyli".Polecam "Nieznajomi"-fenomenalna lektura-będziesz zadowolona tak jak po serii"Braciszka Odd".
OdpowiedzUsuńCo do Kinga,fascynujące są-"Komórka","Bastion","Desperacja","To","Ręka mistrza","Mroczna Wieża".
OdpowiedzUsuńfajny blog!
OdpowiedzUsuń+ obserwujemy?
http://sisterrforever.blogspot.com/
trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńHAPPY NEW YEAR!
Więc powodzenia w realizacji :) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńOo więc mam nadzieje że pokażesz nam jak wygladała twoja pierwsza przygoda z stemplowaniem :)
UsuńPowodzenia, życzę aby wszystkie się spełniły:)
OdpowiedzUsuńklaudynabiel.blogspot.com
jej no to życzę Ci żebyś dzielnie wytrwała w swoich postanowieniach i oczywiście żebyś jak najwięcej z nich zrealizowała :) wszystkiego Naaaaaj w 2014 ! :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości! :)
OdpowiedzUsuńmam kilka jak co roku i obym wytrwała :D
OdpowiedzUsuńsporo czytania Cię czeka :) powodzenia w realizacji wszystkich punktów :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za nowe postanowienia :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że uda Ci się spełnić te postanowienia ;)
OdpowiedzUsuńhttp://livewhilewereyounnnng.blogspot.com/ zapraszam.
Ja też kocham język hiszpański, i jest to moje jedno postanowienie na ten rok :) więc ucz się i Ty to będziemy gadały po hiszpańskiemu :P
OdpowiedzUsuńa co do książki Lśnienie, to czy na jej podstawie został nakręcony film Lśnienie?
Jeżeli tak to koniecznie muszę przeczytać :)
W takim razie koniecznie muszę przeczytać tą książkę :) poszukam jej w empiku. A wszystkie książki Kinga to horrory?
OdpowiedzUsuńOoo widzę, że spotkałam maniaka Kinga, miło mi :D Również go uwielbiam :) Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym bardzo przeczytać książki Kinga no i Agathy Christie :) Tez bardzo chciałam ten dziennik z Ewką no ale nie dam rady z systematycznościa :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zieloną milę, na pewno przeczytam te książki. Zainteresowałaś mnie nimi, fajnie, że o nich wspomniałaś :)
OdpowiedzUsuńKing ma świetne książki, to fakt. Świetne plany! Życzę wytrwałości i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i postanowienia. Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zostaję tutaj na dłużej. Będę tutaj częściej zaglądać!
W wolnej chwili zapraszam do mnie, oraz do obserwowania jeśli Ci się spodoba.
Choć ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogosferą!
Pozdrawiam
Mam dużo postanowień. Niektóre takie jak ty.
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mojego bloga! Spodoba ci cię to skomentuj lub dodaj do obserwatorów :)
kolorowawyspablog.blogspot.com
spore wyzwanie jeśli chodzi o książki :-)
OdpowiedzUsuńfajne postanowienia, życzę motywacji :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za sukces! :)
OdpowiedzUsuńja nie robiłam postanowień w ty roku :D
OdpowiedzUsuńtym*
UsuńJa sobie postanowiłam mniej kosmetyków i więcej podróży, ale to już jakiś czas temu :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę tatuaż :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości!
¦ olusiek-blog.blogspot.com
Obserwuję!
Powodzenia :D
OdpowiedzUsuńuczepionamarzen.blogspot.com
Uwielbiam G. Mastertona. Przeczytałam 3/4 książek tego autora, które znajdują się u mnie w bibliotece i ciągle mi mało. Jeśli chodzi o Kinga, to powolutku wzbogacam się o jego pozycję ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki. Z Kingiem też kiedyś tak planowałam, ale przy moim napiętym grafiku jedną książkę ciągnę przez ponad miesiąc... Katastrofa jakaś.
OdpowiedzUsuńTatuaż, jaki sobie wymarzyłam jest praktycznie na całe plecy, więc zbyt kosztowny gips, żebym teraz mogła sobie pozwolić :D
Powodzenia ;) Też chcę się zacząć uczyć francuskiego ;)
OdpowiedzUsuńja mam sporo postanowień - takich, które już od dawna za mną "chodziły" :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
Gratulujemy!! zostałaś nominowana do LBA a to dlatego że Twój blog nam się podoba :*
OdpowiedzUsuńwięcej informacji tutaj : http://sisterrforever.blogspot.com/ ;***
Kiedyś robiłam postanowienia, ale w związku z tym, że prędzej czy później się one posypały... ;) odpuściłam. Mam swoje plany i marzenia, które powstają po prostu w ciągu roku i dążę do ich realizacji nie patrząc już w kalendarz. Ale uważam, że skoro Nowy Rok potrafi wzbudzić taką mobilizację to warto, zawsze to jakaś szansa :)
OdpowiedzUsuńJa nie robię postanowień, bo nie umiem ich dotrzymać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Wytrwałości ! < 3
OdpowiedzUsuńOoo chętnie zobaczymy dokończone mieszkanie :D
KLIK-BLOG
super postanowienia, trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja zrobić jakieś postanowienia ;] Książki Kinga i ja powinnam przeczytać wszystkie, narazie mam 2 za sobą ;) Język włoski jest bardzo fajny w nauce, polecam :)
OdpowiedzUsuńPostanowień nie robię, ale podobają mi się Twoje dotyczące jęz. obcych. Ich nigdy nie jest zbyt wiele.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też spisałam swoje postanowienia :) Jak w ciągu roku przeczytasz wszystkie książki Kinga to będziesz mistrzem :) ja czytałam kilka jego pozycji i są fajne książki, ale trzeba lubić jego styl, ma skłonność do rozciągania akcji, obszernych opisów. Co innego Masterton, u niego akcja toczy się szybko a od książki nie sposób się oderwać :)
OdpowiedzUsuń