Witajcie :)
Nie było mnie tu kilka dni, głównie ze względu na wyjazd z powrotem na obczyznę. Nie ukrywam, że były to dni szalone, zabiegane a przede wszystkim bardzo smutne bo prawdopodobnie znów zjawię się w rodzinnym domu dopiero w lipcu...:(
Ten post nie będzie jednak o smutku, będzie za to o czymś zupełnie przeciwnym, czyli zakupowym nowością. Z góry mówię, że wiem iż jest tego naprawdę dużo ale spokojna głowa - mają długą datę ważności :)
Na pierwszy ogień idą produkty do pielęgnacji włosów
A mamy tutaj (od lewej)
- Olej Alterra
- Maska do włosów Gloria - podobno tanie i dobre - przekonamy się :D
- Olejek "arganowy" zobaczymy co z tego będzie choć nie ukrywam że nie mam wielkich nadziei
- Odżywka lniana od Farmony
- Dwie odżywki w spray'u Pantene
- Odżywka w spray'u Biowax - nie mogłam się powstrzymać :)
- Odżywka Gloria
- Odżywka b/s joanna
- Dwie odzywki w spray'u Farmona
- 3 wcierki również Farmony
Trochę tego jest, zwłaszcza odżywek w spray'u jednak te postanowiłam wypróbować bo jestem ciekawa ich działania, nigdy takowych nie używałam.
Następnie produkty do ciała
- Masażer pod prysznic
- Tutti frutti peeling
- Żel Original Source
- Balsam do ciała Alterra
- Peeling do ciała Alterra
- Ziaja ujędrniająca
- Borowina - wynalazek który znalazłam przypadkiem - zobaczymy co z tego będzie
- Peeling do ciała "piernikowy" Farmona
- Balsam ujędrniający Garnier
- Balsam Bielenda
No i na sam koniec idą kosmetyki do twarzy
- Maseczka do twarzy Herba Studio
- Maseczka do twarzy Tołpa
- Maseczki Ziaja i inne
- Peeling enzymatyczny Ziaja Ulga
- Balsamiki do ust Chapstick
- Żel do mycia twarzy Accos
- Źel pod oczy Flos Lek
- Maska do twarzy "rozgrzewająca" Garnier
- Żel do powiek i pod oczy Flos Lek
- Chusteczki oczyszczające Alterra
Co sądzicie o moich nowościach?
Możecie polecić któryś z tych produktów, czy może kupiłam same buble?
Czekam na Wasze komentarze :)